Joysticki znowu się sprzedają dzięki Microsoft Flight Simulator

Portal The Verge donosi, że sprzęt peryferyjny do symulatorów sprzedaje się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki (mowa przede wszystkim o joystickach, z których korzysta się w takich grach).

Żadne z najpopularniejszych tego typu urządzeń na Amazonie nie było przedwczoraj dostępne w sprzedaży (mowa o modelach nieużywanych). Wczoraj sytuacja się poprawiła i niektóre drążki dało się kupić, ale większość pozycji na liście nadal była niedostępna.

Nie da się stwierdzić tego jednoznacznie, ale wydaje się bardzo prawdopodobne, że duże zainteresowanie jest związane z niedawną premierą najgłośniejszego symulatora lotniczego ostatnich lat, czyli Microsoft Flight Simulator. Prawdopodobnie nie bez znaczenia jest też zbliżające się Star Wars: Squadrons – gra Motive Studios trafi na rynek w październiku tego roku. Ostatnim czynnikiem, który mógł przyczynić się do wzrostu sprzedaży, jest pandemia koronawirusa SARS-CoV-2, która zmusiła ludzi do spędzania czasu w domu i być może zachęciła do odkrywania nowych hobby (lub powrotu do zapomnianych zajęć – np. symulatorów).

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine


Klemens
2020-08-26 07:04:56